Negatywne opinie na temat likwidacji adopcji ze wskazaniem

Prawo rodzinne 

sie

01

Projekt ustawy o zmianie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz kodeksu postępowania cywilnego ograniczający adopcję ze wskazaniem do kręgu osób spowinowaconych bądź spokrewnionych z rodzicami biologicznymi dziecka oraz wprowadzający bezwzględne pośrednictwo ośrodka adopcyjnego w zakresie złożenia wniosku o przysposobienie do sądu, może nie wejść w życie.

Projekt ten zarejestrowany w Sejmie pod numerem druku sejmowego 2361 
w dniu 5 czerwca 2014 r. został skierowany do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.

W dniu 13 maja 2014 r. Krajowa Rada Sądownictwa wypowiedziała się negatywnie na temat projektowanych zmian w zakresie adopcji ze wskazaniem, przesyłając do Sejmu opinię z 8 maja 2014 r. W ocenie tego podmiotu projekt ustawy nie uwzględnia w należytym stopniu zasady dobra dziecka oraz zbytnio ogranicza krąg osób mogących dokonać takiego przysposobienia. Warto zacytować fragment wskazanej powyżej opinii: „(…) Ponadto założenia projektu pomijają, że w kręgu krewnych bądź powinowatych często występują te same dysfunkcje społeczne, które dotyczą rodziców dziecka i nie przemawiają za przysposobieniem dziecka przez takie osoby. (…) Poważane zastrzeżenia budzi również koncepcja składania wniosku o przysposobienie za pośrednictwem ośrodka adopcyjnego. (…) Nietrafne jest stwierdzenie zawarte w uzasadnieniu projektu, że pośrednictwo ośrodka adopcyjnego skróci czas trwania postępowania adopcyjnego, ponieważ ograniczy potrzebę uzupełnienia wniosków z powodu braków formalnych na etapie postępowania sądowego. (…) Konieczność składania wniosku o przysposobienie za pośrednictwem ośrodka adopcyjnego może być uznana za utrudnienie w realizacji prawa do adopcji, dla którego przewidziano drogę sądową, tym bardziej, że ustawodawca nie wskazał terminu, w którym ośrodek adopcyjny miałby przekazywać sądowi wniosek wraz 
z dokumentami oraz terminu, w którym sporządzana byłaby opinii o tym wniosku. (…)”.

Powyższa opinia to jednak nie wszystko. Do Sejmu w dniu 14 maja 2014 r. została skierowana opinia Sądu Najwyższego. Wskazano w niej, iż w projekcie zmiany przepisów nie zbadano skali tzw. podziemia adopcyjnego. W opinii wskazano między innymi: „(…) Sytuacją typową, w świetle modelu ustawowego, jest wyrażenie zgody na przysposobienie przez osoby dokładnie określone (i w tym znaczeniu „wskazane” przez fakt zgłoszenia w formie „żądania przysposobienia”, a więc wnioskodawców). (…) autorzy projektu pozbawiają uczciwych, kochających dzieci rodziców możliwości wyboru najlepszego (w ich przeświadczeniu) zabezpieczenia (wskutek przysposobienia przez znaną im osobę, godną zaufania) losu dzieci, których (…) nie są oni w stanie wychowywać. Projektowane obowiązkowe „pośrednictwo” ośrodków adopcyjnych w składaniu do sądów wniosku o przysposobienie i ich opiniowanie zapewne byłoby środkiem wystarczających do ochrony dobra dziecka wskutek zwiększenia kontroli zdolności czynnej do przysposobienia (o ile ośrodki te ze swych zadań wywiązywałyby się szybko i poprawnie merytorycznie, co z uwagi na skalę i trudność dodatkowych zadań budzi poważne obawy). (…)”.

Dwie ostatnie opinie zostały sporządzone w lipcu 2014 r. przez Biuro Analiz Sejmowych. W opinii z 9 lipca 2014 r. wskazano, iż projekt wymaga dalszych prac - 
„(…) nie budzi wątpliwości, że adopcja ze wskazaniem nie jest zakazana. 
W postępowaniu cywilnym sąd może wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności, w tym „wskazanie”, o ile służy ono dobru dziecka. (…)”. Zdaniem jednak opinii, cel zmiany przepisów ograniczający krąg przyszłych rodziców adopcyjnych do członków rodziny dziecka, jest słuszny i zasługuje na aprobatę, a poza tym ograniczy handel ludźmi, który jest przestępstwem (art. 189a Kodeksu karnego).

W tym miejscu należy zwrócić uwagę, iż rzeczywiście w art. 189a Kodeksu karnego został przewidziany przepis o treści: „Kto dopuszcza się handlu ludźmi, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Wydający opinię z dnia 9 lipca 2014 r. zdaje się jednak zapominać, iż przepis ten został przeniesiony z innego artykułu Kodeksu karnego, tj. 253 Kodeksu karnego. Miało to miejsce 8 września 2010 r. i w ramach tej samej nowelizacji został dodany do art. 115 § 22, w którym zdefiniowano handel ludźmi jako werbowanie, transport, dostarczanie, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osoby z zastosowaniem: 
1) przemocy lub groźby bezprawnej, 
2) uprowadzenia, 
3) podstępu, 
4) wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, 
5) nadużycia stosunku zależności, wykorzystania krytycznego położenia lub stanu bezradności, 
6) udzielenia albo przyjęcia korzyści majątkowej lub osobistej albo jej obietnicy osobie sprawującej opiekę lub nadzór nad inną osobą 
- w celu jej wykorzystania, nawet za jej zgodą, w szczególności w prostytucji, pornografii lub innych formach seksualnego wykorzystania, w pracy lub usługach o charakterze przymusowym, w żebractwie, w niewolnictwie lub innych formach wykorzystania poniżających godność człowieka albo w celu pozyskania komórek, tkanek lub narządów wbrew przepisom ustawy. Jeżeli zachowanie sprawcy dotyczy małoletniego, stanowi ono handel ludźmi, nawet gdy nie zostały użyte metody lub środki wymienione w pkt 1-6.

W przypadku zapłaty za dziecko przekazane do adopcji ze wskazaniem, której celem jest po prostu adopcja dziecka przed sądem, nie jest jednak spełniona ostatnia przesłanka handlu ludźmi a mianowicie niegodny cel przekazania dziecka. Adopcja sama w sobie służy dobru dziecka, a przepis definiujący handel ludźmi w ostatniej części wskazuje na cel w postaci wykorzystania dziecka. Jeśli adopcja służy wykorzystaniu dziecka np. do pozyskania narządów, to owszem należy mówić 
o handlu ludźmi, ale jeśli służy po prostu przysposobieniu i włączeniu do rodziny adopcyjnej, wychowywaniu jak własne dziecko, trudno mówić o handlu ludźmi.

W tym zakresie wypowiadał się ostatnio między innymi Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 11 grudnia 2013 r. (sygn. akt II AKa 393/2013), wskazując, iż §22 art. 115 k.k. należy interpretować w powyżej opisany sposób. W wyroku tym Sąd Apelacyjny uniewinnił rodziców biologicznych i adopcyjnych za przekazanie dziecka do adopcji za zapłatą wynagrodzenia. Podobnie wypowiedział się w postanowieniu 
z 13 sierpnia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku w sprawie o sygn. akt II AKz 475/2013.

Nie należy jednak zapominać, iż obowiązuje jeszcze art. 211a Kodeksu karnego, który przewiduje odpowiedzialność karną za organizowanie adopcji dzieci wbrew przepisom ustawy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Przepis ten dotyczy zatem pośredników działających za pieniądze w celu kojarzenia rodziców biologicznych 
i adopcyjnych w ramach adopcji ze wskazaniem.

W dalszej części opinii z 9 lipca 2014 r. Biuro Analiz Sejmowych słusznie jednak zwróciło uwagę, iż projektowane obowiązkowe pośrednictwo ośrodka adopcyjnego 
w złożeniu wniosku o przysposobienie może prowadzić do naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu.

W drugiej opinii z 4 lipca 2014 r. sporządzonej przez Biuro Analiz Sejmowych wskazano natomiast, iż „(…) przysposobienie ze wskazaniem jest legalną instytucją prawną i nadużyciem jest upowszechnianie w mediach twierdzenie, że każde tego typu orzeczenie sądu stanowi konsekwencje umowy handlowej między rodzicami naturalnymi dziecka i przysposabiającymi. (…). „Ponadto warto zauważyć, że twierdzenie o znaczącej skali „podziemia adopcyjnego”, które rozwija się dzięki instytucji „adopcji ze wskazaniem” stanowi swoistą, negatywną opinię o funkcjonowaniu sądów rodzinnych, godzi w niezawisłość sędziowską i podważa kompetencje sędziów rodzinnych. (…)”. Ostateczne wnioski tej opinii (sporządzonej przez specjalistę ds. społecznych) są odmienne od opinii pierwszej sporządzonej przez eksperta ds. legislacji. Opiniujący wskazuje bowiem, iż ograniczenie adopcji do kręgu rodzinnego nie wydaje się być środkiem skutecznym dla okraczenia nadużyć w procesie przysposobienia, a pośrednictwo ośrodka adopcyjnego w składaniu wniosku do sądu o przysposobienie, może ograniczyć prawo do sądu

Podstawa prawna: art. 119, art. 119 [1] ustawy z 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (tekst jednolity: Dz. U. z 2012 r. poz. 788), art. 585 ustawy z 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (tekst jednolity: Dz. U. z 2014 r. poz. 101).

wróć

Nasze wyróżnienia

​    ​    ​    ​    

          

© 2008 - 2021  Kancelaria Adwokacka Adwokat Katarzyna Tryniszewska

Kontakt

  • tel. 794 185 249
ul. Ostrobramskiej / Al. Stanów Zjednoczonych; przy ul. Poligonowej (Praga Południe, Gocław)