Uprzejmie informujemy, iż w dniu 12.12.2019 r. (czwartek) Kancelaria w Warszawie będzie czynna od godz. 17.00. Telefon Kancelarii w tym dniu będzie czynny od godz. 10.00
Administrator portalu internetowego nie odpowiada za publikowane treści jeżeli nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych.
Do Sądu Najwyższego trafiła sprawa, w której wierzyciel wystąpił przeciwko mężowi o zapłatę czynszu za najem lokalu użytkowego, w którym to lokalu działalność za zgodą najemcy – męża, prowadziła jego żona. Egzekucja komornicza wobec męża okazała się bezskuteczna, natomiast Sąd Rejonowy w tej sprawie uznał, że egzekucji nie można prowadzić przeciwko żonie, gdyż nie była ona stroną umowy najmu z wierzycielem. Sąd Rejonowy wskazał, że jeżeli małżonek nie jest bezpośrednim dłużnikiem osobistym wobec wierzyciela, to ponosi odpowiedzialność tylko w postaci znoszenia egzekucji z majątku wspólnego. Na tym jednak proces się nie skończył, gdyż Sąd Najwyższy miał odmienne zdanie (uchwała z 11.04.2019 r. III CZP 106/18).
Czy w sprawie o podział majątku wspólnego małżonków, obejmującego nieruchomość obciążoną hipoteką zabezpieczającą udzielony małżonkom kredyt bankowy, sąd - przyznając tę nieruchomość na własność jednego z nich - ustala jej wartość z pominięciem wartości obciążenia hipotecznego, czy obciążenie to jednak uwzględnia?
Powód – ojciec - w pozwie domagał się zakazania matce dziecka utrudniania mu kontaktów z córką stron ustalonych po rozwiązaniu małżeństwa stron postanowieniem Sądu Rejonowego oraz zasądzenia od pozwanej na jego rzecz kwoty 50.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dobra osobistego w postaci prawa do uregulowanych sądownie kontaktów z córką.
Przeciwko dłużnikowi został wydany nakaz zapłaty w 2004 r. a zatem w czasie, gdy nie obowiązywały przepisy o ograniczeniu maksymalnej wysokości odsetek, w szczególności dotyczy to odsetek umownych. Zmiana przepisów pojawiła się z dniem 20 lutego 2006 r. Przepisy ustaliły, iż maksymalna wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej np. umowy pożyczki, nie może w stosunku rocznym przekraczać czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (odsetki maksymalne). Jeżeli wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej przekracza wysokość odsetek maksymalnych, należą się odsetki maksymalne. Co zatem z wyrokami, nakazami zapłaty zasądzającymi np. 50% odsetki, wydanymi przed wprowadzeniem tych przepisów?
Czy żądanie właściciela gruntu, na którym wzniesiono budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, nabycia przez tego, kto wniósł budynek lub inne urządzenie własności działki za odpowiednim wynagrodzeniem ulega przedawnieniu?
Przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie toczyło się postępowanie w zakresie bezprawnego zbierania danych osobowych za sygn. akt V ACa 593/17. Powód występujący w przedmiotowym postępowaniu skierował pozew przeciwko dwóm osobom. Nie bez znaczenia w tym postępowaniu pozostawał fakt, iż pierwszym z pozwanych był detektyw, który zbierał dane powoda oraz przekazywał je drugiemu pozwanemu – który wykorzystał zgromadzony materiał w postępowaniu rozwodowym.
W dniu 29 czerwca 2017 r. W. G. wystąpił do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskiem o rentę rodzinną po zmarłym synu. Po rozpoznaniu powyższego wniosku, decyzją organ rentowy odmówił prawa do renty rodzinnej. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego.
Sąd Okręgowy ustalił, że zmarły syn wnioskodawcy J. G. bezpośrednio przed śmiercią mieszkał i prowadził wspólne gospodarstwo domowe z rodzicami. W sposób znaczący przyczyniał się do utrzymania budżetu domowego. Dodatkowo partycypował w kosztach opieki medycznej rodziców i wydatkach związanych z zakupem odzieży.
Sąd Rejonowy w W. zasądził od pozwanej Gminy W. na rzecz D. S. kwotę 15.000 zł z ustawowymi odsetkami tytułem zadośćuczynienia. Ustalił, że w dniu 5 marca 2010 r. powód poruszając się pieszo po chodniku na wysokości skrzyżowania ulic Ś. z ulicą H. w W., poślizgnął się i upadł doznając złamania wieloodłamowego nadkłykciowego kości udowej prawej z przemieszczeniem odłamów kostnych. W chwili zdarzenia na chodniku było bardzo ślisko, był on przysypany warstwą nieodgarniętego i udeptanego śniegu, a jego nawierzchnia nie była posypana ani solą ani piaskiem. Chodnik, na którym doszło do upadku powoda, jest wydzieloną częścią drogi publicznej znajdującą się we władaniu Gminy W. w trwałym zarządzie jej jednostki organizacyjnej - Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. Bezpośrednio przy chodniku, na wysokości miejsca, w którym doszło do zdarzenia, położona jest działka 78/1 będąca w użytkowaniu wieczystym spółki akcyjnej "D."
Do Sądu Najwyższego trafił wniosek o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego o następującej treści: „Czy skutecznym jest złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku przez osobę, w stosunku do której nie rozpoczął jeszcze biegu termin określony w art. 1015 § 1 k.c.?”
Postanowieniem z 17 października 2018 r. w sprawie o sygn. akt P 7/17 Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w sprawie zbadania konstytucyjności przepisów umożliwiających zasiedzenie przez przedsiębiorstwa służebności przesyłu przed 3 sierpnia 2008 r., a zatem w czasie, gdy służebność przesyłu nie istniała w systemie prawnym. Kwestia pozostaje zatem nie rozstrzygnięta, choć na tym jednak Trybunał nie poprzestał.
Do Sądu Najwyższego trafiła sprawa, w której pojawił się problem przedawnienia odszkodowania dochodzonego w związku z wypadkiem, który miał miejsce ponad 3 lata wcześniej, a wobec sprawy tego wypadku umorzono sprawę karną z powodu jego niepoczytalności. Sąd Najwyższy miał udzielić odpowiedzi na pytanie: Czy art. 442[1] § 2 k.c. ma zastosowanie, gdy wobec ustalonego sprawcy czynu niedozwolonego, ponoszącego odpowiedzialność na podstawie art. 436 § 1 k.c., zachodzą okoliczności wskazane w art. 31 § 1 k.k., które stanowiły podstawę umorzenia postępowania karnego na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k.?
Do Sądu Najwyższego trafił wniosek o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego o następującej treści: "Czy złożenie przez rodziców, jako przedstawicieli ustawowych dziecka powołanego do dziedziczenia, oświadczenia w imieniu dziecka na podstawie art. 1015 § 1 k.c. o odrzuceniu spadku, którego pasywa wyczerpują lub przewyższają wartość aktywów, stanowi czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka w rozumieniu art. 101 § 3 k.r.o.? oraz czy - w przypadku oceny, iż w danym stanie faktycznym oświadczenie w imieniu dziecka na podstawie art. 1015 § 1 k.c. o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka - złożenie do sądu przez rodziców wniosku o zezwolenie na złożenie stosownego oświadczenia nie ma wpływu na bieg terminu określonego w art. 1015 § 1 k.c., czy też ma wpływ na bieg przedmiotowego terminu wobec dopuszczalności zastosowania analogii z przepisów normujących bieg terminu przedawnienia?
W wyroku z dnia 31 stycznia 2018 r. o sygn. akt I CSK 292/17 Sąd Najwyższy analizował kwestię naruszenia dóbr osobistych, a mianowicie czy nagrywanie rozmowy bez wiedzy i zgody rozmówcy, nawet jeżeli nie doszło do jego ujawnienia, może naruszać dobra osobiste potajemnie nagranego?
Kara umowna stanowi klauzulę, którą strony mogą umieścić w umowie cywilnoprawnej w celu zastrzeżenia, iż naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi poprzez zapłatę określonej sumy pieniężnej. Przepis art. 484 §2 Kodeksu cywilnego dopuszcza możliwość miarkowania kary umownej, stanowiąc, iż jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy przypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana.
Trzy osoby zawarły umowy zatytułowane „umowa o dzieło”, z których wynikało iż były zobowiązane do sprzątania pokoi hotelowych. Zainteresowani pracowali według grafiku po 8 godzin dziennie podpisując listę obecności. Z tytułu powyższych umów nie zostali oni jednak zgłoszeni do ubezpieczeń społecznych oraz nie posiadali innego tytułu uprawniającego do skorzystania z obowiązkowych ubezpieczeń.
Na rok przed zajściem w ciążę kobieta rozpoczęła wykonywanie, w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej, czynności sprzedawcy w sklepie spożywczym. Czynności te wykonywane były na rachunek i ryzyko zleceniodawcy według ustalonego przez niego grafiku, z przypisaną do nich konkretną liczbą godzin. W momencie kiedy kobieta wystąpiła do ZUS o wypłatę zasiłku macierzyńskiego organ odmówił wypłaty, podważając fakt rzeczywistego prowadzenia przez nią działalności gospodarczej.
Do Sądu Najwyższego trafiła sprawa o zachowek. Przedmiotem rozpoznania było zagadnienie wydziedziczenia z powodu trwałego zerwania więzi rodzinnych dzieci z rodzicem. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2018 roku o sygn.. akt I CSK 424/17 dotyczącego skuteczności wydziedziczenia, w sytuacji gdy nastąpiło zerwanie relacji rodzinnych pomiędzy spadkodawcą a jego dziećmi, Sąd Najwyższy wskazał, że zachowek nie należy się bliskim spadkodawcy, gdy doszło pomiędzy nimi do trwałego zerwania więzi rodzinnych.
W postanowieniu z dnia 9 listopada 2017 r. o sygn. akt I CZ 95/17 odnoszącym się do konsekwencji wadliwego doręczenia przesyłki sądowej, Sąd Najwyższy wskazał, iż nie można uznać za skutecznie doręczoną korespondencję, której adresatem jest strona, a nie ustanowiony przez nią pełnomocnik do doręczeń.
W powołanej powyżej sprawie doszło do odrzucenia skargi kasacyjnej z powołaniem się na argument skutecznego doręczenia pisemnego odpisu orzeczenia na adres wskazany przez uczestniczkę oraz złożenia przez nią skargi kasacyjnej po terminie.